Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą. Różnorodność kultur świata jest zachwycająco barwna, a odkrywanie coraz to nowych ciekawostek o świecie jest ekscytującą wyprawą w nieznane. Już samo przeglądanie folderów i przewodników intensywnie rozbudza zmysły.
To prawda, że do wakacji jest jeszcze sporo czasu. Jednak ci, którzy są głodni wrażeń i nowych przeżyć, zamiast poprzestawać na marzeniach, mogą posmakować innych kultur bez konieczności opuszczania swojego miasta. 6. Tydzień Restauracji organizowany przez Groupon Polska daje możliwość wybrania się w nieodkryty dotąd zakątek świata kulinariów. Hiszpańska Paella, meksykański ceviche i irańskie beryani oraz wiele innych egzotycznych potraw, stanowią doskonały przedsmak wakacji.
Theofilos Vafidis, kucharz greckiego pochodzenia, znany głównie z programów Europa da się lubić, NIEnaŻarty czy Teo-ria Smaku TeoVafidisa, jest zwolennikiem łączenia przeróżnych elementów tradycyjnych kuchni z całego świata. Z okazji rozpoczęcia 6. Tygodnia Restauracji Teo prezentuje przebieg kulinarnej rozgrywki między Polską i Grecją. To, co dla Polaków jest chlebem powszednim, dla obcokrajowców stanowi prawdziwy rarytas i odwrotnie. Poszerzanie horyzontów żywieniowych z pewnością zaowocuje nowymi pomysłami realizowanymi w zaciszu własnej kuchni. A co możemy zaczerpnąć od Grecji?
Grecja od kuchni
Prawdopodobnie w większości polskich domów padło nie raz ponaglenie: Chodźcie do stołu, bo wystygnie. W Grecji czegoś podobnego nie usłyszymy. Wiąże się to ze zwyczajem podawania dań, które są zaledwie letnie. Grecy uważają, że zbyt wysoka temperatura nie pozwala na cieszenie się w pełni smakiem potrawy, z kolei niższa go uwypukla.
Najwłaściwszą dla Greka porą na spożycie większego posiłku jest wieczór. W momencie, gdy Polacy szykują się do snu, mieszkańcy tego śródziemnomorskiego kraju zasiadają wspólnie do suto zastawionego stołu delektując się aromatycznymi potrawami. Jaka jest kolejność spożywanych dań? Będąc w Grecji nie należy się spodziewać, że kilkudaniowe zamówienie będzie podawane w konkretnej kolejności. Wszystkie potrawy: sałatki, zupy, dania mięsne i różnego rodzaju przystawki pojawiają się na stole w tym samym czasie i wszyscy uczestnicy biesiady mogą częstować się z każdego talerza – jedzenie jest wspólne, co dodaje kolacji uroku i poczucia jedności.
Tak obfita kolacja o później porze powoduje, że bardzo mało Greków jada śniadania. Nie są one, jak w Polsce, najważniejszym posiłkiem dnia. Po przyjeździe do Polski Teo był szczerze zdziwiony tym, ile Polacy są w stanie zjeść z rana – Jajecznica, kanapki z szynką czy parówki? Było to dla mnie interesujące zaskoczenie, ponieważ w Grecji rozpoczyna się dzień zaledwie sucharkami lub plackami popijanymi kawą – podsumował kucharz.
Piramida żywienia
Tradycyjny polski posiłek składa się z 5-6 różnych składników, w Grecji dania są komponowane aż z kilkunastu. Produkty używane do jego przygotowania są bardzo różnorodne, a większość z nich to warzywa. Gdyby naszkicować grecką piramidę żywienia, jej podstawę stanowiłyby produkty zbożowe z pełnego przemiału, warzywa, owoce, produkty mleczne i oliwa. Następny w kolejności zestaw produktów zwierałby ryby, drób, sery, rośliny strączkowe, orzechy i jajka a na samym szczycie znalazłoby się mięso i słodycze. Grecka kuchnia jest lekka i pachnąca słońcem. W Polsce taka piramida wyglądałaby zupełnie inaczej – dania zawierają więcej sycących produktów. Wielu mieszkańców naszego kraju nie wyobraża sobie obiadu bez mięsa, które często jest przyrządzane w tłusty, ciężki do strawienia sposób. Mimo tego, iż w Grecji takie dania są spożywane niezwykle rzadko, to jednak w święto zwane Tsiknopempti każdy Grek musi zjeść potrawę z mięsem grillowanym. Jest to, bowiem odpowiednik naszego Tłustego Czwartku, z tym, że zamiast pączka należy sięgnąć po żeberko jagnięce.
Kuchnia polska potrafi zaskoczyć. Nie raz obcokrajowcy są zaintrygowani naszymi tradycyjnymi daniami czy sposobem ich podania. Niewątpliwie do produktów, które potrafią wprowadzić w osłupienie należą flaczki, kaszanka, oscypek, ozorki czy konsystencja marynowanych grzybów. Bogatych smaków polskiej kuchni nie da się kwestionować, jednak w poszukiwaniu nowych doznań kulinarnych warto spróbować czegoś nowego, co może nas zainspirować do stworzenia dania typu fusion na własną rękę. 6. edycja Tygodnia Restauracji organizowana przez Groupon Polska jest doskonałą okazją do odbycia podróży kulinarnych bez konieczności wydawania dużej kwoty pieniędzy.
Pośród ponad 156 restauracji z największych miast Polski nie zabraknie żadnego z najpopularniejszych rodzajów kuchni. Groupon zaprezentuje dobrze znane lokale, znajdzie się także miejsce na smaczne i oryginalne debiuty. Od 25 lutego w serwisie Groupon będzie można kupić vouchery do restauracji w cenach nawet 70% niższych niż zazwyczaj. Tydzień Restauracji startuje już w najbliższą środę i potrwa aż do 10. marca. Pełna lista restauracji dostępna jest na stronie Groupon.pl.
Tego nie można przegapić!